Przerwa ;c

Mówię prosto z mostu ;c No tak... Przerwa jest gdzieś na dwa lub trzy tygodnie, ponieważ zaczyna się rok szkolny, a ja idę do nowej szkoły i wiecie... muszę się oswoić z nią, więc jest przerwa. Mówię jeszcze, że może wstawię gdziesz jeden/dwa rozdziały w tygodniu, może nawet i wcale . Jeszcze chodzę do muzycznej szkoły i muszę ćwiczyć teraz na gitarze, więc przepraszam, ale jest przerwa na jeden/dwa/trzy tygodnie ;c

Przepraszam misiaki ;c

Wasza Myszka ♥



Rozdział II część 1. ,, Niespodziewane spotkanie "

             ***León***

    Dziewczyny widać, że się polubiły. Rozmawiają, żartują itp. Bardzo się z tego cieszę. Tylko, że jest jedna wada... Niki opowiada Violecie to jak się zachowywałem w dzieciństwie i teraz moja dziewczyna będzie miała na mnie haka.

  - A León raz wszedł do szafy i wołał, że idzie do Narnii... - znów mnie ośmieszyła i wybuchli wielkim śmiechem

  - Dość dziewczyny już nie rozmawiamy o mojej przeszłości. - rzekłem za jednym zamachem, bo chyba by za chwile powiedziała mój największy sekret.

  - Ale dlaczego ? Chcę się dowiedzieć coś nowego o moim chłopaku. - odpowiedziała smutna Violetta i dała swoją kruchą rączkę na moje kolano, a w tym samym czasie patrząc głęboko w moje oczy.

  - Nie. Skończymy o tym temat.

  - Dobrze...

  - Gołąbęczki, muszę iść. Mama pisała, że muszę przyjść do domu, bo już późno. - wstała i pocałowała mnie w policzek. - Cześć. Mam nadzieje, że się jeszcze spotkamy Violetta.

  - Pa - odpowiedziała smutna. - León odprowadzisz mnie do domu ?

  - Nie. - rzekłem.

  - Dlaczego ?

  - Dzisiaj idziesz spać u mnie, bo już dochodzi północ.

  - Dobrze. - oznajmiła i musnęła letko moje usta.

  - A Nikoli nic się nie stanie w drodze do domu ? - zapytała niezaspokojona.

  - Nic się jej nie stanie, bo mieszka koło tego baru. - wyjaśniłem.

  - Aaa... To ok... A czym wracamy do twojego domu?

  - Motorem. Przecież twój tato mnie zabił gdyby się dowiedział, że idziesz, aż dwie ulicy dalej ok. północy. - zaśmiałem się.

 

*** Ludmiła ***

   Siedzę w samolocie już pół godziny, a czuję jakbym siedziała całą wieczność.

   Tato wie, że nie lubię samolotów. Siedzę... Siedzę i nie ma końca. Chcę już być w domu i umówić się z moim chłopakiem, ale tego chyba nie doczekam się tego.

   Ubrałam słuchawki na moje uszy i usłyszałam pierwsze nuty mojej ulubionej piosenki. Przysłuchiwałam się malodi pięć minut, bo stewardes wylał na mnie wodę i krzyczałam, aż nie zobaczyłam tych oczów.

 

                            Ale miny xD

Witajcie Misiaku.

Przepraszam, że nie pisałam, ale nie miałam internetu i czytałam tylko blogi na komórce, bo mam nam neta.

Rozdział bezsensu. Wiem o tym. Jak myślicie kto jest chłopakiem Ludmiły ? A! Ludmiła była przez tydzień u chorej babci we Paryżu i teraz wraca.

Jak tam emocje po Violecie. Ja powiem tak nie uroniłam żadnej łezki, ale było dużo śmiania. Dlaczego śmiania ? A to dlatego, bo ja na wszystko patrzę się optymistycznie. Zmieniam czarno-biały świat na kolorowy. Ja się ciągle śmiałam się, bo jak jest mi smutno to się śmieję, bo nie chcę płakać ;c

A teraz odpowiadam na pytania co pewny anonimek napiszał.

 

 1. Czy lubię Violettę (bohater ) ?
Lubią ją. ( Bym się rozpisała, ale nie mam siły )
UWAGA!!!
Leonettki proszę tego nie czytać, bo chcę żyć.
Ps: Jak czytasz to na swoją odpowiedzialność i nie macie mi szykować grobu.
2. Ulubiony parring ?
Prosta dla mnie odpowiedź... León i Lara xD
3: Czy lubisz Diego w serialu ?
Odpowię na te pytanie kiedy indziej, bo jestem zmęczona, a przy tym pytaniu się za bardzo rozpiszę xD
4. Ulubiona piosenka z Violetty ?
Sezon 1 Are you ready for the ride?
Sezon 2 Peligrosamente Bellas
5. Z kim ma być Viola ?
Obojętnie. Tylko nie León, Diego i Tómas xD
(Wiem śmieszna jestem xD. Jestem szalona gdy chcę mi się spać xD I nadużywam xD xD)
6. Kogo głos Ci się najbardziej podoba ?
Cami i Maxi
7. Ulubiona postać z Violetty ?
Ludmiła ( dlatego, bo lubię czarne charaktery ) i oczywiście Andreas.
Ok już koniec.

Pa misiaki ;*
Dobranoc ;*
Wasza Myszka ♥

 

Rozdział I ,, Nowa znajoma "

***Violetta***
     Idę sobie chodnikiem i zauważyłam, że na tej ulicy każdy dom jest taki sam, a nasz się wyróżnia...
     Szłam, szłam i zobaczyłam Leóna co rozmawia z jakąś dziewczyną, i się śmieli. Serce mi zaczęło boleć, ale zawsze jest jakieś wytłumaczenie. Podeszłam do chłopaka i zakryłam jego oczy swoimi dłońmi. Dotknął je i odwrócił się.
 - Cześć. - rzekł do mnie i pokazał rząd swoich biały jak śnieg zębów.
 - Hej. - odpowiedziałam też uśmiechnięta.
 - Gdzie są moje maniery. Violu to jest Nicola , Niki to jest Violetta.
 - Witaj Violetta, mów mi Niki. - odparła i podała rękę, a ja ją ucisnełam serdecznie. Uśmiechnęła się i w tedy zobaczyłam, że nosi metalowy aparat na zęby. Ładna jest i to bardzo.
 - Co tutaj stoimy chodźmy na lody. Ja stawiam ! - oznajmił wesoły León i pociągnął mnie i Niki do budki z lodami.
***Marco***
   Siedzę w domu i oglądam jakiś film, który jest bardzo nudny.
   Usłyszałem dzwonek do drzwi, a mi się tak bardzo nie chcę, jak znając życie to mama otworzy, więc ja nie muszę się wysilać.
 - Witaj. Marco jest w swoim pokoju. - usłyszałem głos mamy i znów ktoś do mnie przyszedł.
 Już ten tajemniczy gość był przy drzwiach od mojego królestwa, a ja w tym samym czasie udałem, że śpię.
   Ta osoba usiadła koło mnie i szepnęła coś do mojego ucha, w tedy usłyszałem ten melodyjny głos mojej dziewczyny. Od razu wstałem i przytuliłem ją do siebie.
 - Cześć Fran. - odparłem i w tym samym czasie pocałowałem ją w policzek.
 - Witaj mój śpioszku. - szepnęła mi do mojego ucha.
 *** Angie ***
  Siedziałam w kuchni i jadłam sałatkę co Olga przyszykowała, w tej samej chwili przyszedł mój narzeczony.
 - Smacznego Angie. - rzekł i pocałował mnie w policzek, a ja mu odpowiedział cichym Dziękuję. - Ramallo chodź już, bo za chwile się spóźnimy. - krzyknął i znów czeka na mnie samotny wieczór...




Pierwszy rozdział już skończony. Mam nadzieje, że się podobał, w następnym rozdziałe będzie z perspektywy Leóna, Ludmiły, Maxi i Cami. Wiem jak to wszystko już ułożę. Wiem... Wiem... Nowa postać. Powiem tylko, że ona miała być dopiero w 60 rozdziale, ale jest to chyba za długo xD A ten rozdział dedykuję Kornelia80 za pierwszy komentarz. Uwierz mi tak się jarałam tym komentarzem xD
A ten rozdział pisał z piosenką BigBang HaruHaru ciągle tej piosenki słucham, bo moja siostra musi zawsze mnie wkręcić z jakąś piosenką ;/ Wieczorem może być następny rozdział.

 

Pa Misiaku ;*

Wasza Myszka ♥

 

 

  

Dobra wiadomość ;*

Jak wskazuje tytuł to mam dobrą wiadomość ! Misiaczki moje jutro o 8 ma mój wujek przywieźć ładowarkę do laptopa ; p Co chciałam jeszcze napisać... A ! Moje rozdziały mogą często mnieć dwie części,  bo te rozdziały będą długie i będę própować stawiać 1 i 2 część w tym samym dniu gdzieś rano lub popołudniu i wieczorem. A dzisiaj grałam simsy na komputerze ( tak mam w domi laptop i komputer, ale komputer jest tylko do grania i tam nie ma internetu ; ( ) i przyjechała ciocia z kuzynką * która ma 3 lata* , i mama poszła z ciocią  po walizke, a kuzynke mi, a ja w tedy tworzyłam nową rodzine, dochodzimy do psa, i nie wiedziałam jak nazwać psa, a chciałam, żeby ją nie nudzić to napisałam piersze lepsze imię, a te imię brzmiało " Diego " xD  Więc w rodzinieam biało-czarnego Diego, a tak z innej beczki podoba Wam się imię " Diego "?  Jakbyście chcieli to mogę pokazać rodzine, którą w stworzyłam.

Muszę kończyć Misiaki.

Dobranoc ;*

Wasza Myszka  ♥

 Ps: Przepraszam za błędy, ale piszę na telefonie. 

Przepraszam ; c

  Przepraszam Was, że nie dodaję rozdziałów, ale :
 1. Przyjechała kuzynka już dawno i zawsze kiedy próbuję pisać rozdział to ona zawsze się pyta ,, Z kim tak namiętnie piszesz ". A tak mówi dlatego, bo zawsze kiedy widzę ją pisze z kimś na telefon pisze to zawsze się jej tak pytam i pamiętajcie nigdy się z kogoś nie naśmiewać z kogosz, bo potem ona będzie.
2. Rozładował mi się laptop, a ładowarka zepsuta i nie wiem kiedy nową dostanę ; c ( A teraz piszę z telefonu )
A teraz dobre wiadomości :
1. Kuzynka pojechała już do Niemiec.
2. Mam pomysł na całe opowiadanie ;]. Powiem tylko o Leonecie i o dwóch sprawach. Leonetta będzie do 40 rozdziału i na końcu sezonu, będzie Brytyjki X- faktor i kapela rockowa gdzie jeden z bohaterów będzie występować + może być troche zmieniony prolog. A! Bym prawie zapomniałam u mnie będę pisać z perspektywy wielu bohaterów,  w rozdziale będzie KAŻDEGO bohatera perspektywa ( więc będą długie rozdziały, jak będę mniała pomysł na każdego, ale się postaram ). U mnie będzie jakby 3 sezon no i każdy ( oczywiście młodzieżowy ) ma po 19 lat. Ja tylko nie wiem czy to prawda, że Gérman oświadczy się Angie na końcu sezonu, ale u mnie tak ( nawet gdy jest za Angie i Pablem ) i to chyba wszystko ^^ Przepraszam za błety i za zapomniane słowa, ale piszę  z telefonu, a mi trudno się pisze na telefonie.

To wszystko 

Do widzenia

Wasza Myszka ♥

 

Prolog ,, Miłość... Pasja... Muzyka... "

 Na początku kilka słów... Otóż teraz będę pisać tylko perspektywy Violetty. Na tyle =). Zapraszam  do czytania.

*

Chodzę sobie wąską ścieżką i patrzę jaki kolorowy jest ten świat... Słyszę koncert natury... Ćwieki ptaków... szumy drzew... stukanie o korę drzewa... zwierzęta... i wiele innych... Myślałam, że kiedyś będę tylko wiecznie się nudzić do domu, bo tato mnie nie wypuści, a teraz? Teraz wreszcie mogę żyć! Mam miłość... Pasję... muzykę... To właśnie ja!

 

 

♥

Zbyt krótki ;/ Myślę tak, ale próbowałam jak najpiękniej go napisać, ale dalej nie wiedziałam co. xD

 

Dobranoc ;*

Wasza MySzKa ♥

 

 

 

 

 

Nie  co żarcik ; D Nie idę spać o 21:35 :D

 

Do widzenia.

Wasza Myszka ♥

Od nowa

Jak piszę na górze, to oznacza, że zaczynam wszystko od nowa. Prolog napiszę za chwile =).
 
MySzKa ; D

Ps: Proszę, kto umi zrobić nagłówek. Proszę, pomóżcie ;c. Zrobię dla niego wszystko.